wtorek, 30 kwietnia 2024 Imieniny obchodzą: Eutropiusz, Bartłomiej, Chwalisława, Lilla, Katarzyna, Afrodyzy, Afrodyzjusz, Afrodyzja, Jakub, Marian
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
14-08-2013 11:02, dodał: Piotr Łukaszewski czytano: 1300 razy

Pogoń Lębork - Orlęta Reda 1:2

fot. Janusz Pomorski/pogon.lebork.pl

Pechowo rozpoczął się dla Pogoni Lębork debiut w IV lidze. W pierwszej kolejce, w meczu z solidnym zespołem Orląt Reda Pogoń uległa 2:1 tracąc gola w doliczonym czasie gry.

Początek meczu to głównie gra w środku pola. W 10 minucie Wesserling z 25 metrów uderza tuż obok bramki. Dwie minuty później jego podobny do pierwszego strzał blokuje obrońca gości. W 20 minucie rzut wolny wykonywany przez Byczkowskiego został obroniony przez Elżanowskiego. Kilka minut później spore zagrożenie pod bramką gospodarzy wywołał Gniewkowski, lecz Patryk Labuda pewnie broni. Pierwsze pół godziny wyglądały przyzwoicie, Pogoń stwarzała sytuacje, strzelała z dystansu, niestety niecelnie. W 30 minucie po kontrze, Tomasz Stępień tuż przy słupku umieszcza piłkę w siatce. Trzy minuty później podobnej sztuki próbuje Ziemak, ale piłka o kilkadziesiąt metrów mija słupek. Zaraz po nim podobnie strzela, tylko po drugiej stronie boiska Wesserling. Tu piłka także mija minimalnie słupek. Jedną z najlepszych okazji Pogoń miała w 36 minucie. Wrzutka od Byczkowskiego trafia do Sychowskiego, a celny strzał broni bramkarz gości. Orlęta nie odpuszczały, czego dowodem był rajd przez pół boiska Bodziaka zakończony strzałem ponad bramką. Za chwilę groźnie strzela Stępień, a golkiper Pogoni wybija piłkę na aut. Tuż przed przerwą szansę na gola miał jeszcze Sychowski. Po strzale głową Elżanowski wybija piłkę do boku, wprost pod nogi Kołodziejskiego, jednak nieskutecznie.

Na druga połowę lęborczanie wyszli w identycznym składzie. Widać, było, że drużynie bardzo zależy na pozytywnym wyniku i dość licznie zebrana publika była świadkiem ciekawego spotkania, z dużą liczba sytuacji podbramkowych. Warto wynotować te z 47 i 52 minuty gdzie Byczkowski, a później Sychowski strzela minimalnie nad poprzeczką. Wiele wzburzenia wśród kibiców wywołała sytuacja z 55 minuty. Po strzale Byczkowskiego obrońca z Redy ewidentnie zagrywa ręką w polu karnym. Sędzia jednak nie pokazuje rzutu karnego, ale każde grać dalej. Protestujący Wesserling otrzymuje jeszcze żółtą kartkę. 56 minuta to pierwsza zmiana w zespole Pogoni. Obrońcę Kozakiewicza zastępuje napastnik Waczkowski. Po godzinie gry kolejne sytuacje mają Orlęta. Bardzo aktywny Stępień wychodzi sam na sam z golkiperem z Lęborka, który ofiarnie rzuca się pod nogi łapiąc piłkę. Ten sam zawodnik na spółkę z Fopke chwilę później organizuje akcję, po której Labuda wybija piłkę w poprzeczkę, a ta odbija się jeszcze na linii bramkowej nie przekraczając jej. W 68 minucie Kołodziejskiego zastępuje Naczk. Minutę później po akcji Pogoni wrzutka w pole karne do nieobstawionego Ilanza. Ten wyciągnął nogę i celnie przyłożył na 1:1. Zdobyta bramka uskrzydliła drużynę gospodarzy. W 73 i 83 minucie Byczkowski najpierw ładnie wrzuca, a potem strzela ponad bramką Elżanowskiego. W ostatniej minucie spotkania świetną ale nieudaną okazję ma Jasiński. Po niej następuje ostatnia akcja meczu. Szybki kontratak lewą flanką Orląt wykańcza Bodziak, strzelając w doliczonym czasie gry gola na miarę trzech punktów dla swojej drużyny.

Sobiesław Przybylski, trener Pogoni: - Powtarzałem przed meczem zawodnikom, że zespół z Redy jest doświadczony i że nie mamy patrzeć na ich transfery, tylko na siebie. Nasza gra nie wyglądała za dobrze w pierwszej połowie. W drugiej było lepiej, choć straciliśmy pechowo bramkę w 91 minucie. Chciałem podziękować moim zawodnikom za walkę i zaangażowanie, tego nie mogę im odmówić.

Mieczysław Gierszewski, trener Orląt Reda: - Gra mojego zespołu przed meczem była niewiadomą. Odszedł Broner i Ziemak, przyszedł Bodziak, trudno było mi określić siłę mojej drużyny. O Pogoni słyszałem, że to dobry zespół, remis brałbym w ciemno. Dopisało nam szczęście i bardzo się z tego cieszę.

Pogoń Lębork - Orlęta Reda 1:2 (0:1)

Żródło: Janusz Pomorski/pogon.lebork.pl
 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt