Nowi zawodnicy w seniorach Pogoni Lębork

Pogoń Lębork podpisała kontrakt z nowymi graczami, którzy są dobrze znani miejscowej publice. Przyjrzyjmy się ich sportowym życiorysom. Warto również przyjrzeć się nowym zawodnikom, którzy dołączyli do zespołu w lipcu. Wszystkich łączy jedno – klub Pogoń w którym spędzili wiele lat i po dłuższej lub krótszej przerwie postanowili dalej grać dla Lęborka.

Mariusz Kalamaszek - 38-letni pomocnik, to postać świetnie znana lęborskiej publiczności. W barwach Pogoni zawodnik ten występował jeszcze w III lidze. Ostatni raz zagrał w Lęborku za kadencji trenera Andrzeja Małeckiego, Pogoń grała wówczas w IV lidze. Pochodzący z Potęgowa piłkarz swoją piłkarską karierę zaczynał w Pomorzu. Oprócz lęborskiej Pogoni zawodnik związany był z takimi klubami jak Bytovia Bytów, Stolem Gniewino, Arka Gdynia, Gryf Wejherowo, Tęcza Nowa Wieś, wspomniane już Pomorze Potęgowo czy ostatnio Anioły Garczegorze. Szczególnie udany okres w karierze Mariusza Kalamaszka to występy w Bytowie gdzie pod wodzą trenera Waldemara Walkusza awansował z V do III ligi. Przez długie lata był filarem linii pomocy bytowian. Po rozwiązaniu umowy z Bytovią Mariusz Kalamaszek trafił do Lęborka gdzie w rundzie wiosennej sezonu 2008/2009 występował na boiskach IV ligi. Po spadku lęborczan do okręgówki Kalamaszek wrócił do macierzystego klubu – Pomorza Potęgowo prowadzonego wówczas przez trenera Mirosława Iwana. Początkowo był podstawowym zawodnikiem swojej drużyny, jednak z biegiem czasu stracił miejsce w wyjściowej jedenastce. Po dwóch sezonach w Pomorzu trafił do Aniołów Garczegorze, z którymi awansował do IV ligi. W barwach ekipy z Garczegorza Kalamaszek strzelił trzy bramki.

Marek Kozakiewicz - 24-letni obrońca jest dobrze znany fanom Pogoni. W swojej karierze zaliczył m.in. GKS Sierakowice z których wrócił w 2009 roku do Lęborka by po roku zrezygnować z gry z powodu kontuzji pleców. Wiosną zaczepił się w Chrobrym Charbrowo, ale z różnych względów rozegrał tam tylko kilka spotkań. Pojawił się na test meczu w czerwcu, a od pierwszych zajęć regularnie uczestniczy w treningach i zaangażowaniem walczy w meczach sparingowych.

Robert Żółtowski - dziś ma 24 lata, a swoje pierwsze piłkarskie kroki jako 14-latek stawiał w Pogoni pod okiem trenera Adama Mielewczyka. W seniorach Pogoni zadebiutował w V lidze w sezonie 2006/2007, później dwa sezony grał w piątoligowym Chrobrym Charbrowo, a w zeszłym sezonie w B-klasowym Zenicie Redkowice z którym jako podstawowy zawodnik i zarazem grający trener awansował do A-klasy. Dzięki zdobytym uprawnieniom trenerskim UEFA „B” Żółtowski od roku jest trenerem juniorskiej drużyny Lew Lębork. Piłkarz jest skrzydłowym ofensywnym pomocnikiem – Do Pogoni sprowadziły mnie sentymenty, chcę pomóc w powrocie do IV ligi, bo wszędzie dobrze, ale w Pogoni najlepiej. – deklaruje Robert Żółtowski, dodając że bardzo pasuje mu atmosfera w klubie i szatni.

Grzegorz Kowalski - środkowy pomocnik, po półrocznej przerwie w grze, wraca do zespołu. Właśnie kończy studia z piłki nożnej na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, a przed Pogonią grał w juniorach Arki Gdynia i w Bytovii Bytów.

Sylwester Ilanz - 22-letni napastnik, do niedawna gracz Korony Żelistrzewo wzmocnił ofensywę Pogoni. Ilanz przygodę z piłką zaczynał z juniorach Kaszub Połchowo, skąd przeniósł się do wejherowskiego Gryfa. W sezonie 2007/08 reprezentował barwy juniorów Zatoki Puck. W klubie z Pucka Sylwester zadebiutował w seniorskiej piłce za kadencji trenera Mieczysława Gierszewskiego. Na 24 rozegrane mecze 13 razy wystąpił w podstawowej jedenastce. Dla Zatoki zdobył trzy bramki. Następnie po przenosinach właścicieli klubu do Rumi Ilanz stał się zawodnikiem Orkana gdzie grał w III lidze Bałtyckiej. Jego klubowym kolegą był w tym czasie wychowanek naszej Pogoni Łukasz Kłos. W mocnej kadrowo ekipie z Rumi nie zdołał się przebić do podstawowego składu. W sezonie 2009/10 rozegrał w barwach Orkana 9 spotkań, wszystkie w roli zmiennika. Zdobył za to ważną, zwycięską bramkę w wyjazdowym meczu z Energetykiem Gryfino. Kolejnym klubem młodego napastnika był wejherowski Gryf, w którego barwach rozegrał 10 spotkań rundy jesiennej i zdobył jedną bramkę. Ostatnim klubem Ilanza była Korona Żelistrzewo. Dołączył do niej wiosną 2011 roku i V lidze w 9 meczach zdobył 4 gole i 1 asystę. W ostatnim sezonie w A-klasie był zdecydowanie najlepszym snajperem Korony. W 20 meczach zdobył aż 30 goli i 6 asyst. W Pogoni Ilanz trenuje od 9 lipca. W sparingach z juniorami Pogoni zdobył trzy gole, w meczu z GKS Sierakowice dwa, z Bazą 44 Siemirowice aż sześć.

Mateusz Krajnik - pomocnik, 10 sierpnia skończy 19 lat. Wychowanek Celtiku Reda, później grał w UKS Cisowa Gdynia. Dwa ostatnie sezony Krajnik grał w Bałtyku Gdynia w drużynach młodzieżowych i następnie w drużynie rezerw Bałtyku. Znają go z boiska m.in Szymon Bach, Dominik Czekirda. Rywalizowali bowiem w sezonie 2010/11 o punkty w Pomorskiej Lidze Juniorów "A" z Bałtykiem w którym grał Krajnik. W ostatnim sezonie rezerwy Bałtyku z Krajnikiem w kadrze awansowały z A-klasy do V ligi i zostały rozwiązane. Znajomość z trenerem Przybylskim zaprowadziła go do Lęborka.